Brońmy naszych dzieci! Petycja w sprawie zmniejszenia liczby godzin
…Dzieci i młodzież są więc zaangażowane w wysiłek taki sam, jak ludzie dorośli, pomimo że ich praca nie kończy się na zajęciach w szkole…(*)
Tym, co sprawiło, że zwróciłam uwagę na temat liczby godzin zajęć edukacyjnych w szkołach były moje dzieci, więc z inicjatywą petycji wychodzę jako mama nastolatków. Zauważam pewne rzeczy, które wymagają mojej uwagi jako rodzica. Przede wszystkim jest to to, że wracają do domu bardzo zmęczone, mam wrażenie, że już na nic nie mają energii i też brak czasu na życie pozaszkolne. Pod hasłem życie pozaszkolne mieści się bardzo wiele, bo to jest zarówno odpoczynek, jak i czas na własne zainteresowania oraz zwykłe obowiązki domowe, które są ważnym elementem edukacji pozaszkolnej. Niektórzy dorośli nie radzą sobie z najprostszymi czynnościami z zakresu prowadzenia domu. Jest też dużo innych konsekwencji, które mogę dostrzec ze swojego doświadczenia zawodowego, bo jestem dietetykiem i pomagam również dzieciom w utrzymaniu zdrowia, wyjściu z choroby i wiem jakie może mieć skutki to, że dzieci zbyt długo siedzą w szkole i są do tego zmuszone – mówi Ewa Gierula.
– Czy zmniejszenie liczby obowiązkowych zajęć edukacyjnych musi pociągać za sobą zmniejszenie ilości wiadomości w podstawie programowej?
– Odpowiem pytaniem na pytanie. Czy jako licealistka uważasz, że przyswojenie tego, co program zakłada jest konieczne?
– Naturalnie nasuwa się odpowiedź, że nie, ale ciężko mi w tym momencie jednoznacznie określić, co się przyda, a co nie. Dopuszczam możliwość, że niektóre informacje mogą być użyteczne. Na pewno mogę powiedzieć, że da się przyswoić tę ilość materiału, którą zakłada ministerstwo, przy mniejszej ilości godzin. Można produktywnie wykorzystać czas spędzony w szkole. Na przykład nie tracić czasu na wykonywanie raz po raz identycznych, schematycznych zadań, które co prawda pojawiają się potem na egzaminach, ale uczenie się rozwiązywania zadań pod klucz egzaminacyjny nie jest w żaden sposób rozwojowe, a do zapamiętania określonego schematu wcale nie trzeba rozwiązywać godzinami podobnych zadań – mówi Mira Piłaszewicz.
(*) Link do złożenia podpisu pod petycją: https://www.petycjeonline.com/petycja_w_sprawie_zmniejszenia_liczby_godzin_obowizkowych_zaj_edukacyjnych_w_szkoach_podstawowych_i_rednich
(Wywiad z Ewą Gierulą przeprowadziła Mira Piłaszewicz
Całość: Rodzice działają! Petycja do MEiN | Ewa Gierula u Miry Piłaszewicz – YouTube)
Zapraszamy do współpracy z Do Prawdy! Kontakt: kontakt@doprawdy.info