Pieniądz dodatni. Źródła senioratu – część 1
A. Seniorat transformacyjny
Pieniądz ujemny można porównać do dołu kopanego przez lata przez kartel, pod społeczeństwem obywatelskim, aby nie mogło wydostać się na wolność.
Dół ten można obecnie wykorzystać do budowy solidnych fundamentów i piwnicy pod gmachem suwerennego pieniądza.
Piwnica pod gmachem polskiego suwerennego pieniądza powinna móc pomieścić 2300 mld zł pieniądza dodatniego (jest to stan emisji M3 na początek roku 2024, jednak piwnica powinna być sporo większa, aby docelowo móc co roku pomieścić dodatkowe 5-7 procent emisji M3), który można by z niej – w sprzyjających warunkach – kierować bezpośrednio na rynek bez żadnego skutku inflacyjnego, o ile robić się to będzie w tempie unicestwiania pieniądza ujemnego.
B. Seniorat bieżący
Kwestiami istotnymi z punktu widzenia bieżącej emisji pieniądza, po okresie transformacji polegającej na odebraniu bankom komercyjnym prawa kreowania kredytu ex nihilo – są inflacja oraz wzrost gospodarczy, dwa czynniki warunkujące wysokość senioratu bieżącego.
B.1. Bieżący seniorat inflacyjny
Seniorat bieżący to kwota, o jaką senior, czyli suweren, powinien uzupełniać bieżącą podaż pieniądza, aby gospodarka mogła się harmonijnie rozwijać w zakładanym tempie i przy zakładanej inflacji, przy niezmienionej prędkości obiegu pieniądza, co przyjmuje się z uwagi na trwałość zwyczajów handlowych.
W rozważaniach na temat inflacji pod uwagę brana jest najczęściej inflacja popytowa, wynikająca z nadmiaru ujemnego pieniądza na rynku. Mamy z nią do czynienia, gdy pieniądza na rynku przybywa za szybko w stosunku do wzrostu produkcji, co przy obecnym rozwoju technologii oraz odpływie nadmiaru pieniądza do baniek spekulacyjnych nie zdarza się często.
Cały artykuł: Pieniądz ujemny czy pieniądz dodatni
(Autor: Krzysztof Lewandowski)
Zapraszamy do współpracy z Do Prawdy! Kontakt: kontakt@doprawdy.info