Taki pracodawca to prawdziwy skarb. Biznesmen z Podlasia

„… Gdybym kupił ze dwie maszyny do pakowania, zwróciłyby mi się w 2 miesiące – deklaruje w tym samym czasie Angielczyk. Jak szacuje, tylko w tym jednym aspekcie pozwoliłoby mu to na zwolnienie około 30 osób. Dlaczego więc tego nie robi?

– Wie pan, urodziłem się tutaj i tutaj założyłem w 1990 roku swoją firmę. Część osób pracuje dla mnie już od kilkunastu lat, związali z moim zakładem swoje życie. Co miałbym im powiedzieć? Przecież nie wybaczyliby mi takiej decyzji – opowiada. (…)”

Cały artykuł: https://dobrewiadomosci.net.pl/21006-biznesmen-podlasia-uznal-ze-kupi-maszyn-musialby-zwolnic-pracownikow/